wtorek, 24 maja 2011

Paulina - Pamiętam Cię !

Na początku byłam sama. Byłam chora i w szpitalu, gdy przyszłam do szkoły wszyscy zaczeli mnie pytać o wczorajszy dzień. Byłam bardzo zdziwiona, ale potem dowiedziałam się że mamy nową koleżankę w szkole o imieniu Paulina. Goffa mnie z nią potem zapoznała, i okazało się że to była Bartka. No i tak się zaczeło, od razu zauważyłam że jesteśmy do siebie bardzo podobne, i mamy wiele wspulnego. Ciągle nas ktoś w szkole mylił. Nawet nauczyciele niektórzy. Było fajnie , razem potrafiłyśmy siedzieć całe przerwy. A teraz co ? Brakuje mi mojej siostry ( kochałam ją jak siostrę ). Paulina 17 lutego 2011r. była ze mną w "Domu Seniora" a potem się rozstaliśmy i od tej pory już sie nie widzieliśmy. Ciotka Pauliny ( tak mówiła na swoją mamę zastępczą ) twierdzi że Paula znowu uciekła z domu. Ja jednak twierdzę inaczej, martwię sie o nią bo wiem ze nie zrobiła by mi czegośtak hamskiego, boję się najgorzego , że ją porwali. Tego dnia bała się wracać sama do domu , a ja jej nie odprowadziłam. Pałeczkę przejeła Natalia, która szła akurat w stronę gdzie mieszka Paula. Paulina była pełna energi, miała poczucie chumoru i wogule była inna niż moje wcześniejsze koleżanki , taka jakaś bliźniaczo do mnie podobna. Była jak siostra, wszystko lubiłyśmy i lubimy to samo, tak samo gadamy, podobnym tonem i wogule jak bliźniaczki, tyle tylko że Paula jest odemnie starsza o rok bo ma 17 lat ja tylko 16. Ale cóż poradzić. Oto kilka naszych zdjęć :





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz