Kurs !

Z dniem 7 lutego zaczął się kurs modelingu i hostess, w agencji Grabowska Models. Na castingu byłam wcześniej i zakwalifikowałam sie do kursu. Cieszyłam się bardzo, chociarz w szkole raczej twierdzili że sie nie zadaje. W pierwszy dzień miałyśmy spotkanie organizacyjne i naukęchodzenia z Sarą Karcz, kolejnego dnia również nauka chodzenia i naukę z kelnerem, czwartek miałyśmy wolny. W piątek natomiast nauka z panią stylistką. Zajęcia wydają sie fajne. Strasznie mi sie podobało poznałam świetne koleżanki, polubiłam każdą, bez wyjątku. ;) Kurs skończył się wczoraj odbył się w restauracji Lutnita w B-B, polecam tą restauracje, świetne dania i wspaniale wygląda, można tam organizować 18-naski, bale i nietylko. Restauracja znajduje sie naprzeciw Domu Tkacza w BB ul. Sobieskiego. Ale cóż, zakończenie przyszło szybko, a nasz pokaz był zorganizowany przez III Przystanek fashion. Miałyśmy 3 wyjśćia, pierwsze to jeansowe, drógie karnawałowe i trzecie eleganckie. Mam nadzieję że ludziom sie spodobało, jak rówież że koleżanki z klasy są tym zachwcone. W czasie tego kursu odbywały się również 2 sesje zdjęciowe. Jedna na błoniach całą grópką i  nietylko. A dróga w niedziele wmini studiu. Obie spodobały mi się najbardziej w tym kursie. ;) Teraz kilka zdj.

Od lewej : Ja,Kinga,Sylwia,Ola,Carla,Dominika, Ola,Dominika,Basia